Autor |
Wiadomość |
TaInna |
Wysłany: Pią 13:18, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
LOL hehe  |
|
 |
Jerry |
Wysłany: Czw 21:06, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
ja na lekcji konwersacjo dzwoniłem kiedys do media marktu, bo czytałem gazete i zadzwonilem czy maja takie cos z tej gazety bo cchialem kupić |
|
 |
Mafo |
Wysłany: Czw 20:22, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
U mnie to jedynie robią jakieś takie sensowne żarty. Znaczy nie takie by zdenerwować nauczyciela. |
|
 |
TaInna |
Wysłany: Czw 19:07, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
chodziło o to że u nas nauczyciele maja nas w dupie... piszą na tablicy bo muszą i ani myślą czegoś nas nauczyć... tak więc my na lekcjach możemy wszystko... szmać , pisać esemesy... mój kolega nawet dzwonił do mamy.... ale nie wszyscy tacy są z niektórymi nawet można sobie pogadać... ale niektórzy...to są wredni, itp... LOL |
|
 |
Mafo |
Wysłany: Czw 17:15, 27 Wrz 2007 Temat postu: Nauczyciele |
|
TaInna napisał: | ja ostatnio na macie jadłam batona i isałam esemesy a pan z maty ino sie popatrzał i dalej na tablicy pisał...DOWN |
Wybacz ale mogła byś bardziej zrozumiale napisać;} A jeśli chodzi o lekcje to u nas niektórzy nauczyciele są ostrzy niektórzy nie... jak chyba w każdej szkole. Najgorsza jak dla mnie jest od WOSu i od fizyki babka. Ta od fizyki to taka jakaś w ogóle się nie uśmiecha. Brrr....
Kontynuacja tematu "Huh" |
|
 |